czwartek, 30 stycznia 2014

Takie grzeczne dziecko mam...

Mamilla od jakiegoś czasu namiętnie dokumentuje zbrodniczą działalność córki swej. Tak na wszelki wypadek... Jakby doszło do naruszenia prawa czy też innych odchyleń na tle współżycia rodzinnego. Kto wie, nie daj Boże kiedyś dowody zbrodni  trafią na wokandę... 
A takie grzeczne dziecko miała Mamilla... Jakieś 10mc temu, i to nie zawsze ;)

A teraz porcja foto-relacji ze zbrodniczej działalności bardzo małoletniej Stefanii J. ;) 

Może kawusię ze śmietanką ? ;>



Dla sprostowania... Kurczaków nie posiadamy...



Tak się demontuje zabezpieczenia z szafek...
 


Przegląd chemii domowo-łazienkowej...
 

Nawet spać trzeba z bajerami, bo inaczej nuuuda...



Coby matka se nie pooglądała w spokoju...
 
Zastępstwo za "moka" musi być...


6 komentarzy:

  1. Jaka słodka :)
    Dla dzieci wszystko co nie wolno to im się najbardziej podoba :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Brojnik mały :) Słodka jest :) i jakie oczka ma śliczne :) och i ta fryzurka czadowa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Komputer - moj Steff, o zgrozo, potrafi go sobie nawet wlaczyc. Pozycja w lozeczku rowniez swietna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. widzę że też musisz mieć oczy dookoła głowy jest urocza

    OdpowiedzUsuń
  5. Przesłodka ta Steff!!!!!!! Aniołeczek normalnie! :))) ciesz się że zbrodnicza działalność prowadzona jest w pojedynkę. Uwierz że jak grasuje szajka to robi się znacznie gorzej ;-)

    OdpowiedzUsuń